Testujemy zakupy w sklepie Zalando




Do niedawna sklep Zalando kojarzyłam tylko i wyłącznie z zakupami odzieży damskiej, okazuje się, że można kupić tam również odzież i akcesoria dla dzieci i niemowląt. Dzięki udziale w projekcie trnd, nasza rodzina mogła przetestować zakupy w tym sklepie. Bardzo lubię robić zakupy przez internet, teraz gdy zostałam mamą dwójki dzieci 90% zakupów, poza zakupami spożywczymi robię online. Jak oceniam zakupy w Zalando?

1. Łatwość wyboru produktu
Na stronie sklepu mamy w sposób bardzo czytelny wyszczególnione działy kobiety, mężczyźni, dzieci. Dodatkowo sam dział dzieci podzielony jest na dodatkowe kategorie co znacznie ułatwia znalezienie odpowiedniego produktu. Produkty możemy znajdować według wybranych kryteriów tj. cena, rozmiar czy chociażby kolor.


2. Bezpłatna infolinia
Oczywiście postanowiłam skorzystać z bezpłatnej infolinii jaką oferuje sklepi tutaj jestem również pozytywnie zaskoczona. Pełen profesjonalizm w obsłudze klienta. Konsultant rzeczowo i zrozumiale pomógł rozwiać moje wątpliwości.

3. Przesyłka i zwrot gratis
Nie wątpliwie jest to bardzo duże udogodnienie dla klienta. Nawet gdy wybiorę nie właściwy rozmiar nie muszę się martwić, iż poniosę z tego tytułu dodatkowe koszty. Czas zwrotu to 100 dni. Razem z zakupionymi produktami, w paczce był wydrukowany gotowy blankiet, w przypadku gdy bym chciała zwrócić produkty do sklepu. Wystarczy nakleić adres na paczkę zwrotną.

4. Szybkość przesyłki.
Przesyłka bardzo szybko została dostarczona, mimo, informacji, iż wysyłka może trwać od 3-5 dni, ja otrzymałam zamawiane produkty niemalże ekspresowo i to mimo, długiego weekendu.

 5. Jakość oferowanych produktów
Dla córki kupiłam body, dla syna bluzeczki. Oba produkty są bardzo dobre jakościowo.

Jestem naprawdę miło zaskoczona pełnym profesjonalizmem i obsługą klienta w sklepie. 

Żeby nie było tak idealnie jest jedna rzecz, która czyni małą rysę na komforcie zakupów internetowych w Zalando - zdjęcia oferowanego produktu. Na początku przy wyborze ubranek kierowałam się zdjęciami poglądowymi. Sądziłam, że skoro na pierwszym zdjęciu poglądowym przedstawiony jest zestaw ubranek i w kolejnych zdjęciach również, to przedmiotem zakupu również jest cały zestaw. Okazuje się jednak, że nie. (Patrz zdjęcie poniżej.)

Tak jak w powyższym przypadku przedmiotem zakupu są tylko body. Tak więc polecam nie sugerować się zdjęciami poglądowymi a przeczytać dokładnie opis.

A oto nasza fotorelacja z zakupów: