Produkty Dada z Biedronki - hit czy kit


Obecnie na rynku mamy duży wybór marek oferujących pieluchy oraz kosmetyki dla dzieci i niemowląt. Jedną z takich marek jest DADA, której produkty możemy kupić w Biedronce. W pieluchach "siedzę" na całego już prawie trzy lata, więc oczywiście wykorzystam to i przetestuje pieluchy DADA, chusteczki nawilżające oraz kosmetyki do pielęgnacji, przedstawiając moją subiektywną opinię. Ciekawa jestem Waszych ocen na temat marki DADA. Czy mieliście okazję używać kosmetyków tej marki?

Pieluchy DADA Premium 


Pieluszki Dada Premium oceniłam pod kątem kilku kryteriów:
- wyglądu pieluszki,
- zapachu,
- grubości,
- chłonności, 
- ceny

Biorą pod uwagę wygląd pieluszka wypadła dość dobrze. Testowany rozmiar 4 ma wydrukowanego misia jadącego na rowerze i białe kropeczki na fioletowym tle. Całość wygląda dość estetycznie. Szczerze mówiąc, dla mnie to co jest wydrukowane na pieluszce nie ma najmniejszego znaczenia. Równie dobrze pieluszka może być bezbarwna, miałabym pewność, że użyta farba nieczuli dziecka. Po za tym pieluszka w większości przypadków jest zakryta i tylko sporadycznie moja córka biega w samych pampersach. Pieluszka jest jednak dość miękka. Oczywiście jest to na plus, gdyż dobrze układa się na pupie. Rzepy łatwo się zapinają i odpinają, a nieraz np. w pieluszkach rossmanowych miałam z tym kłopot.

Mam nadzieję, że nikogo nie zdziwi kryterium, dotyczące zapachu pieluszki. Oczywiście chodzi, o ten zapach jeszcze przed jej założeniem :) Wyczuwalny jest delikatny zapach, ale nie jest on aż tak strasznie sztuczny, więc jest ok. Zaletą pieluszki jest jej grubość. Pieluszka nie jest za gruba. Strasznie nie lubimy grubych, puchatych pieluch, są one strasznie niewygodne i wcale nie koniecznie chłonne. Pieluszki Dada Premium według mnie mają idealną grubość, która spokojnie wchłonie mocz. Jak dotychczas nie mieliśmy problemów z przeciekaniem pieluszki. Można co prawda przyczepić się do wkładu pieluszki, który mógł być odrobinę pociągnięty wyżej.

Cena pieluchy to: 29,99 zł za opakowanie
Rozmiar 4 zawiera: 50 sztuk co daje 0,60 zł/szt

Nasza ocena: 5/6


Chusteczki nawilżane DADA Lawender



Chusteczek swego czasu w naszym domu, szła tona... może przesadzam ale kilkadziesiąt dobrych kilogramów na pewno by się uzbierało. Było to za czasów, gdy nasz pierworodny korzystał z pieluch. Teraz gdy z pieluch korzysta tylko moja córka, chusteczki używamy sporadycznie.

Zaletą tej serii chusteczek jest:
- są dobrze nasączone,
- z opakowania można je wyjąć pojedynczo,
- są odpowiedniej grubości oraz wielkości

Wady:
- niestety zapach, jak dla mnie jest zbyt intensywny. ładny co prawda ale kojarzy mi się z zapachem proszku do prania.

Cena
Nasza ocena: 5/6

Chusteczki nawilżane Dada z bawełną sensitive




Chusteczki Sensitive są naprawdę delikatne, zdecydowanie to nasz numer jeden. Idealne dla zakręconych na punkcie ekologii - są  biodegradowalne. Zapach w miarę neutralny.


Nie zawierają PARABENÓW, PARABENÓW, OLEJÓW MINERALNYCH, ALKOHOLU, SILIKONÓW.
Nasza ocena: 6/6

Linia kosmetyków Dada dla dzieci i niemowląt to przede wszystkim:
- 3 w 1 szampon i płyn do mycia i kąpieli
- kojący krem przeciw odparzeniom 2 w 1
- intensywnie pielęgnujący balsam do ciała


Osoby, które przyzwyczaiły się do tego, że kosmetyki do pielęgnacji mają w swoim składzie substancje zapachowe mogą być rozczarowane. Produkty Dada mają dość neutralny zapach. Oczywiście jest to na plus, gdyż mamy pewność, że kosmetyk nie będzie drażnił maluszka swoim zapachem. 

Produktów z tej serii można używać już od pierwszych dni życia. Są hipoalergiczne, nie zawiera barwników. Szampon zawiera za to glicerynę i beatainę, które mają właściwości nawilżające, a także bisabolol, który działa łagodząco, przeciwzapalnie i kojąco. W składzie znajdziemy również kwas mlekowy, który działa nie tylko nawilżająco ale także złuszczająco i poprawia działanie innych składników aktywnych.
Szampon delikatnie się pieni i jak przystało na naturalny kosmetyk jest koszmarny w swoim użytkowaniu. Trzeba użyć go naprawdę dość dużo aby umyć główkę dziecka. Konsystencja dość wodnista, ale za to opakowanie z pompką. Trudna jest jednak to miłość... Mamy coś kosztem czegoś, dobry skład ale z kosmetyk jest mało.

Z balsamem jest o wiele lepiej - jest lekki, łatwo się rozsmarowuję i jest dość wydajny. Zapach w miarę neutralny.

  
Krem przeciw odparzeniom chyba najbardziej z całej serii przypadł nam do gustu: nie jest zbyt ciężki, więc nie obciąża dodatkowo skóry. Nasza ocena dla balsamu i kremu: 6/6

Szampon: niestety 4/6

A Wy mieliście okazję używać kosmetyków marki Dada? O co nich sądzicie?