Pierwszy dzień w szkole to bardzo ważne wydarzenie w życiu siedmiolatka. Tak samo istotne będą kolejne nadchodzące miesiące pracy, nauki i zabawy. Jak wybrać pierwszy laptop, by służył do wszystkich wymienionych czynności?


Laptop w podstawowym wymiarze edukacji


Coraz więcej instytucji decyduje się na wprowadzenie nowinek technologicznych, które mają ułatwić kontakt nauczycieli z rodzicami, ale też wpłynąć na atrakcyjność zajęć i zachęcić dzieci do poznawania świata. Do korzystania z platform internetowych, wirtualnych klas czy aplikacji edukacyjnych potrzebny jest laptop. Dla pierwszoklasistów to atrakcyjna forma zajęć, dla rodziców – nieco kłopotliwa. Dlaczego? Bowiem wiąże się z koniecznością zakupu odpowiedniego urządzenia. Laptop bowiem ma pomóc dziecku w codziennej nauce i odrabianiu zadań domowych. Jaki wybrać?

 

Laptop a prawidłowy rozwój dziecka 

Przez pierwsze dwa lata życia dziecko nie powinno mieć styczności z żadnymi urządzeniami elektronicznymi, przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa. Mówi się także, nie bez przyczyny, o ich negatywnym wpływie na zdrowie i rozwój umiejętności społecznych. Maluchy świat powinny poznawać poprzez doświadczenie i relacje z innymi ludźmi.

Bierne wpatrywanie się w ekran telewizora czy monitora komputera zaburza właściwy obraz postrzegania rzeczywistości i utrudnia późniejsze budowanie relacji z rówieśnikami. Pierwszy kontakt z komputerem jest oczywisty i nieunikniony. Najlepiej, by nastąpił dopiero w przedszkolu i trwał jak najkrócej, najwyżej 2 godziny dziennie. Jest niezbędny, by maluch nabył umiejętność obsługi urządzenia, a w przyszłości bezproblemowo rozwiązywał zadania z komputerem w ręku. Oferowane na rynku laptopy dla dzieci są niewielkie, a ich obsługa intuicyjna.

Jaki powinien być laptop dla dziecka?


Większość rodziców uważa, że zakup laptopa wiąże się z mocnym nadszarpnięciem domowego budżetu. Wcale nie trzeba przepłacać, wystarczy kupić laptopa do 3000 zł, by spełnił oczekiwania i rodzica i malucha. Prawdopodobnie dziecko będzie korzystało z komputera przez kilka lat, a po tym czasie, kiedy oswoi się już z jego obsługą, sprecyzują się jednocześnie jego wymagania i potrzeby – i wtedy przyjdzie czas na zakup lepszego laptopa. Urządzenie dla dziecka powinno być przede wszystkim lekkie i wytrzymałe.


Obudowa z dobrej jakości tworzywa sztucznego to podstawa. Noszony w tornistrze laptop powinien być odporny na potrząsanie i uderzanie (oczywiście przez inne przedmioty z plecaka, a nie kopanie!). Umieszczone wewnątrz sprzętu podzespoły muszą być sprawne i wydajne, ale to nie oznacza, że karta graficzna nie może być zintegrowana z procesorem.


Każde udoskonalenie w modułach wewnętrznych wiąże się ze wzrostem kosztów. A jeśli laptop ma służyć dziecku do początkowej nauki i prostych gier, a nie do obsługi programów do projektowania przestrzennego to nie musi być kosztowny. Ważne, by komputer przenośny dawał możliwość zainstalowania gier logicznych czy zabaw edukacyjnych, wspierających rozwój małego użytkownika.

Przy zakupie powinniśmy zachować zdrowy rozsądek, bowiem nie chodzi o zakup bubla za paręset złotych, który zniechęci dziecko do korzystania, ani też rewelacyjnego sprzętu za tysiące, naszpikowanego pierwszej klasy podzespołami, których i tak malec nie wykorzysta. Chodzi o praktyczny i wygodny sprzęt do codziennej nauki, który wprowadzi pierwszoklasistę w świat nowych technologii.