Jaki olejek do włosów puszących się?


Chyba nie ma kobiety, która by nie słyszała o olejkach do włosów. Prędzej czy później każda z nas spotyka się z takimi produktami i zaczyna się zastanawiać, czy nie spróbować tego rodzaju pielęgnacji. Okazuje się jednak, że nie każdy olejek jest odpowiedni do każdego rodzaju włosów. Innego olejku użyjemy do włosów cienkich, zniszczonych, a jeszcze innego do włosów puszących się. Ja jestem niezadowoloną właścicielką ostatniego z wymienionych przez mnie typów i niedawno zastanawiałam się jaki olejek byłby odpowiedni do włosów puszących.

Niestety ekspertką od włosów nie jestem, więc zaczęłam pytać "wójka google". Porad dotyczących pielęgnacji włosów jest cała masa, więc można się nieźle zagubić, całe szczęście dostałam namiar na fajny artykuł dotyczący olejków na włosy. Wszystko łopatologicznie wytłumaczone, zrozumiała nawet dla laika. Artykuł znajdziecie na: http://olejeknawlosy.pl

Tam też dowiedziałam się jaki olejek mam wybrać do włosów puszących się. Jak udało mi się ustalić mam włosy wysokoporowate. (Nie wiesz, jaki ma rodzaj włosów? W polecanym przeze mnie artykule znajdziesz poradnik, jak to określić). Ten rodzaj włosów nie lubi olejów z większym stężeniem kwasów nasyconych, które posiada w swojej strukturze niewielkie cząsteczki, gdyż zwyczajnie małe cząsteczki, które wnikną we włosy, będą powodowały jeszcze wiesze puszenie. Będziemy więc miały odwrotny efekt od zamierzonego. Do włosów skłonnych do puszenia wybieramy olejki z zawartością kwasów nienasyconych, które powodują, że włosy zwiększą swoją objętość, ale jednocześnie będą odpowiednio odciążone i nie będą się puszyć.

Jaki więc olejek można wybrać do tego rodzaju włosów. Np. Alterna Pure Treatment Oil for Thick & Coarse Hair. Olejek Pure Treatment Kendi Oil opatrzony jest w atomizer z pipetką. Pipetka pozwała na dokładne dawkowanie kosmetyku. Sam olejek jest gęsty i bardzo skoncentrowany. Produkt zawiera, aż dziewięć różnych olejów o wyjątkowych właściwościach m.in. olej z bambusa, który pogrubi włosy, sprawi, że staną się gęstsze oraz będzie zapobiegał ich puszeniu. W składzie znajduje się również olej jojoba, z kiełków pszenicy z pestek winogron czy oliwa z oliwek. Ciekawym dodatkiem jest też oleju z passiflory, który zawiera bardzo wiele minerałów tj. wapń, magnez, żelazo, fosfor, potas, cynk czy sodu, oraz jedno- i wielonienasycone kwasy tłuszczowe.

Olejek można stosować zarówno jako codzienną ochronę włosów bądź też cotygodniową kurację. Olejek ma bardzo dobre opinie i jestem ciekawa, czy rzeczywiście jest tak dobry dla włosów puszących się. Olejek nadaje włosom większej elastyczności, wytrzymałości, trwałości oraz gładkości. 

Opinie na jego temat są bardzo dobrze, mimo że nie należy do najtańszych. Jestem ciekawa, czy rzeczywiście jest tak dobry. A Wy jaki znacie olejek do włosów puszących się? Macie jakieś sprawdzone kosmetyki?