Owoce i warzywa dla dzieci w szkołach


Każdy doskonale wie, że dzieci w Polsce jedzą za mało warzyw i owoców. Na pewno wynika to z pewnej awersji do tych produktów, ale też nie ma co ukrywać, powodem jest brak funduszy czy też sama postawa rodziców. To oni są odpowiedzialni, aby właściwie ukształtować nawyki żywieniowe dzieci, tak, aby te chętnie sięgały po wartościowe warzywa, owoce oraz produkty mleczne. A nieraz zwyczajnie zapominają o tym. Na szczęście z pomocą przychodzą specjalne żywieniowe programy dla szkół. I dziś zatrzymamy się na tym temacie.
 

Program dla szkół

Nie ma wątpliwości, że warzywa i owoce powinny być towarzyszami codziennych posiłków dzieci i dlatego są potrzebne specjalne programy, które będą promować jedzenie warzyw, owoców oraz produktów mlecznych. Aktualnie w szkołach prowadzony jest „Programu dla szkół”, dzięki któremu na przerwie dziecko z klasy I – IV dostaje porcję warzyw i owoców, porcję mleka lub produktu mlecznego. Program ma na celu upowszechnianie zdrowych nawyków żywieniowych wśród uczniów. 

Nierozerwalną częścią wspomnianego Programu dla szkół jest Chrumas, który jest swoistym bohaterem kampanii. Wraz swoimi przyjaciółmi zachęca do dbania o zdrowie. O jego przygodach można przeczytać w Pamiętnikach Chrumasa.

Rola rodziców

Sam Program to jednak za mało. Jak już na samym początku pisałam duża odpowiedzialność ciąży na samych rodzicach., bo w praktyce sam Program nic nie zdziała, jeśli my jako rodzice nie wesprzemy tych działań. Nie oszukujmy się to, że dziecko otrzymuje warzywa czy produkty mleczne w szkole, to w cale nie oznacza, że je zwyczajnie zjada. To Twoja rola, aby przekonać dziecko, że warzywa, owoce, produkty mleczne są fajne, smaczne i zdrowe i że warto je jeść.

I tutaj chciałabym odesłać Was do mojego artykułu, o tym co zrobić, gdy dziecko nie chce jeść warzyw. Mam nadzieję, że te wskazówki pomogą Wam w sytuacji, gdy macie w domu małego niejadka. Na pewno jednak trzeba zrozumieć jedno, że warzywa i owoce to jeden z powszechnych i naturalnych produktów i z czasem można je polubić. A to już połowa drogi do sukcesu.