Podkreślają makijaż i dodają spojrzeniu zmysłowości – długie i gęste rzęsy to prawdziwy powód do dumy. Niestety nie każda kobieta może poszczycić się pięknymi rzęsami, jednak istnieją sprytne makijażowe triki oraz naturalne sposoby na dodanie objętości włoskom przy powiekach.
Rzęsy porastają równym rzędem dolną i  górną powiekę oka. Ich zadaniem jest ochrona przed różnego rodzaju  zanieczyszczeniami, które mogłyby dostać się do oczu i je podrażnić.  Szacuje się, że na górnej powiece przeciętnie rośnie około 200 rzęs. Ich  kondycja zależy nie tylko od indywidualnych predyspozycji, więc jeśli  te, którymi obdarowała cię natura nie spełniają twoich oczekiwań,  sprawdź jak możesz to łatwo zmienić.
Droga na skróty
Najłatwiejszym sposobem na zwiększenie  objętości rzęs jest przyklejenie sztucznych kępek lub pasków. W ten  sposób możesz efektownie modelować kształt oka i nadać mu np. bardziej  koci wygląd. Sztuczne rzęsy  to bardzo wygodne rozwiązanie – przykleisz je samodzielnie za pomocą  pęsety oraz specjalnego kleju. Tak osadzone kępki lub rzęsy na pasku są  trwałe i jeśli nie będziesz pocierać oka, z pewnością utrzymają się cały  dzień.
Ich usunięcie jest równie proste – możesz to zrobić np. wacikiem zwilżonym mleczkiem do demakijażu. Zaletą takiego przedłużania rzęs jest to, że możesz łatwo dostosować ich wygląd do okazji, a ponadto nie niszczysz swoich naturalnych włosków przy powiekach.
Przedłużanie rzęs u kosmetyczki
Kolejną metodą na poprawienie wyglądu  rzęs jest ich przedłużanie w salonie kosmetycznym. Polega ona na tym, że  do każdego naturalnego włoska przyczepia się 1,2 lub nawet 3 sztuczne.  Uzyskany w ten sposób efekt jest trwalszy i utrzymuje się przez kilka  tygodni przy odpowiedniej pielęgnacji. W tym przypadku niestety łatwo o  przesadę i doczepienie zbyt dużej ilości sztucznych włosków sprawia  teatralne wrażenie.
Zwolenniczki tej metody twierdzą, że  oszczędza ona wiele czasu, ponieważ pozwala ograniczyć makijaż oka.  Niestety, aby efekt się utrzymał, rzęsy trzeba co jakiś czas doklejać, a  koszt zabiegów nie jest niski. Ponadto doklejone rzęsy znacznie  osłabiają te naturalne.
Domowe sposoby
Jeśli jednak jesteś zwolenniczką  naturalnego makijażu i przyklejane rzęsy są dla ciebie grubą przesadą,  możesz po postu pielęgnować swoje własne. W tym celu zacznij od  stosowania olejku rycynowego. Działa on na włosy regenerująco i zamyka  ich łuski, dzięki czemu rzęsy stają się mocniejsze, rzadziej wypadają i  mają ciemniejszą barwę. Przy jego nakładaniu należy jednak uważać,  ponieważ może podrażniać spojówki, dlatego najlepiej najpierw nanieść go  na wacik, a dopiero następnie zaaplikować na rzęsy.
Warto również sięgnąć po specjalne  odżywki do rzęs. Kosmetyki tego typu w swoim składzie powinny zawierać  kwas hialuronowy, który nawilży włoski, biotynę i witaminę B12, które  zahamują ich wypadanie czy glikoproteiny, które pobudzą działanie  mieszków włosowych, a co za tym idzie porost rzęs.
Jak widać, istnieje kilka sposobów na  poprawienie wyglądu rzęs. Od ciebie zależy, która metoda będzie  optymalnym rozwiązaniem, jednak doklejane rzęsy to działanie doraźne lub  sposób na urozmaicenie makijażu na ważne wyjścia. Jeśli chcesz aby  twoje rzęsy wyglądały doskonale niezależnie od okazji, nie zapominaj o  ich pielęgnacji.
 



 
2 Komentarze
Ja przedłużam rzęsy już od ponad 2 lat i nie wyobrażam sobie bez nich życia :P Po pierwsze nie trzeba malować rzęs a zawsze wygląda się rewelacyjnie. Nie noszę mocnego makijażu więc rano tylko delikatny podkład i jestem gotowa do wyjścia. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie maluję rzęs bo mi "ciężko" na oku z tuszem. Czasem zrobię hennę. Warto byłoby dopisać jeszcze parę słów o diecie - jak włosy będą słabe to nic nie pomoże :)
OdpowiedzUsuń